Dyskusja na temat oleju palmowego od jakiegoś czasu przewija się w mediach. Większość dietetyków mówi, że zobaczywszy olej palmowy na etykiecie w sklepie, powinniśmy odłożyć produkt z powrotem na półkę. Popularność oleju palmowego w przemysłowej produkcji wynika z jego dużej wydajności przy niskiej cenie. Produkt ma też długi okres przydatności do spożycia, nie jest trudny w przechowywaniu oraz ma wysoką temperaturę dymienia, można go więc używać wielokrotnie. Dla producentów jest to zatem olej idealny. Olej palmowy, o którym mówimy, jest tłuszczem nie tylko rafinowanym, ale także utwardzanym, wskutek czego powstają szkodliwe izomery trans kwasów tłuszczowych. Zwiększają one ryzyko zachorowania na choroby układu krążenia, otyłość czy cukrzycę. Olej palmowy obecny jest w sklepowych słodyczach, przekąskach, popularnych w przemyśle cukierniczym i spożywczym fryturach. Trudno jest oleju palmowego uniknąć, jednak dzięki dokładnemu czytaniu etykiet możemy to osiągnąć. Produkty go zawierające nie powinny się pojawiac w naszej diecie w ogóle.
